Uwielbiam cukinię. To jedno z moich ulubionych warzyw, które pozwala się przyrządzać na rozmaite sposoby i zawsze smakuje wspaniale. Ostatnio postanowiłam spróbować trochę nietypowej kombinacji cukinia + owoce morza. Nie była pewna jaki będzie rezultat i dopiero przy trzeciej próbie wyszło idealnie. Ostateczna wersja przepisu wygląda tak:
Składniki:
- cukinia – jedna duża albo dwie małe (porcja dla dwóch osób)
- mieszanka owoców morza (przed rozmrożeniem około 3 szklanki)
- 4 małe ziemniaczki
- pół czerwonej papryki
- żółtej lub zielonej papryki
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka chili
- średniej wielkości cebula
- przyprawa do ryb
- przyprawa do ziemniaków
- słodka papryka
- koperek
- sól
- pieprz
- oliwa z oliwek
Farsz:
- Cebulę kroimy w kostkę lub w piórka. Podsmażamy na oliwie z oliwek.
- Kroimy ziemniaczki w półplasterki (używałam młodych, więc pokroiłam razem ze skórką, ale takie „nie młode” trzeba najpierw obrać ;) ). Dorzucamy do zeszklonej cebulki i podsmażamy razem chwilę.
- Paprykę kroimy w kostkę i dorzucamy na patelnię.
- Kiedy wszystko puści sok doprawiamy solą, pieprzem, przyprawą do ziemniaków i słodką papryką. Dorzucamy pokrojone drobno chili (ja nie lubię zbyt ostrych potraw, więc użyłam pół papryczki pozbawionej pestek).
- Podsmażamy wszystko, aż sok odparuje, ale nie do zupełnej suchości.
- Zdejmujemy warzywa z patelni i na tą samą patelnię wrzucamy rozmrożone owoce morza (może być konieczne dolanie odrobiny oliwy). Posypujemy przyprawa do ryb i smażymy na średnim ogniu.
- Kiedy pojawi się sok dorzucamy dwa ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę i smażymy do odparowania soku, ale nie do zupełnej suchości.
- Mieszamy razem warzywa i owoce morza.
Co dalej:
- Cukinie trzeba wydrążyć i posypać przyprawą do ziemniaków.
- Do łódeczek nakładamy farsz.
- Wstawiamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, do nagrzanego piekarnika i pieczemy 25 minut w temperaturze 200 stopni (grzanie góra-dół).
- Po 25 minutach pieczemy jeszcze 5 minut na opiekaniu.
Przed podaniem posypujemy
odrobiną koperku, najlepiej świeżego, ale suszony też działa
dobrze ;)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz